szara podloga
fot. Pixabay.com

Pandemia koronawirusa wywróciła nasze życie do góry nogami. Plany o podróżach odłożyliśmy na później, nie mamy nawet możliwości spotkania się z przyjaciółmi w pubie ani wybrania się na rodzinny obiad do restauracji. Rządowe obostrzenia narzuciły konieczność stosowania społecznej izolacji, a większość pracowników realizuje swoje zadania zdalnie. Co robimy w domu, by nie zwariować? Okazuje się, że ogrom Polaków przeprowadza remont mieszkania.

Co remontujemy najczęściej?

O ile remont łazienki czy kuchni realizujemy raz na kilka, nawet kilkanaście lat i wynika to głównie z konieczności poniesienia dużych nakładów finansowych, to drobne prace naprawcze czy te, które zmieniają wystrój danego wnętrza, robimy nawet kilka razy w roku.

Okazuje się, że statystyczne gospodarstwo domowe decyduje się na odmalowanie ścian czy zmianę tapety ściennej średnio raz na dwa lata, a dodatki dekoracyjne zmieniamy nawet kilka razy w roku. Meble wymieniamy także raz na kilka lat. Najczęściej taką decyzję podejmujemy nie wtedy, gdy zmieniają się modowe trendy, ale raczej w momencie, gdy poszczególne elementy wyposażenia domowej przestrzeni przestają być praktyczne albo ulegają zniszczeniu.

Pozostając w domu podczas trwającej pandemii koronawirusa, dostrzegliśmy multum koniecznych do przeprowadzenia zmian. To zresztą teraz mamy czas na przykręcenie listwy przypodłogowej czy powieszenie obrazu. Co ciekawe, większość prac jesteśmy w stanie wykonać samodzielnie, w tym celu niepotrzebna jest nam ekipa remontowa.

Najczęściej dokonujemy zmiany, uwzględniając salon reprezentacyjny, ale też przytulne sypialnie czy pokoje dziecięce. Niewielkie modyfikacje przeprowadzamy w przedpokoju. Trzeba jednocześnie zaznaczyć, że osoby, które są szczęśliwymi posiadaczami domu jednorodzinnego i mają do dyspozycji taras w nawet niewielkim ogrodzie, to właśnie w tej przestrzeni realizują drobne prace remontowe.

pedzel i biala farba
fot. Pixabay.com

Ile wydajemy na remont?

Nie jesteśmy skłonni do wydawania kroci na zmiany w mieszkalnych wnętrzach. Okazuje się, że tylko 10% właścicieli nieruchomości decydują się na prace remontowe, które kosztują więcej niż 20 000 złotych. Takie dotyczą głównie mieszkań czy domów, które wymagają generalnych remontów poszczególnych przestrzeni. Stanowczo częściej decydujemy się na wydatki w zakresie 2 000 – 3 000 złotych.

Z jednej strony pandemia koronawirusa wywołała w nas strach przed „jutrem”, przez co chcemy generować oszczędności. Z drugiej brak możliwości realizacji większości celów pozwoliła na zachowanie środków finansowych. Wystarczy, że odpuściliśmy jeden zagraniczny wyjazd, by uzyskać pieniądze na remont.

Wiele zależy także od tego, czy remont mieszkania albo domu przeprowadzamy samodzielnie, czy jednak decydujemy się na zatrudnienie profesjonalnej ekipy remontowej. Pamiętajmy jednak, że dzisiaj na rynku usług budowlanych i remontowych brakuje tak ogromny deficyt, iż sprawdzona, doświadczona, a przede wszystkim rzetelna firma remontowa ma zapełniony grafik nawet na rok do przodu.

paleta kolorow farb do scian
fot. pixabay.com

Remont zgodnie z trendami mody

Dzisiaj największą popularnością nadal cieszy się styl klasyczny w mieszkaniach, natomiast nie da się ukryć, że sezonowo projektanci wnętrz dyktują zupełnie odmienne aranżacje. Dzisiaj coraz większą popularnością cieszy się styl loftowy, skandynawski oraz ten boho. Do lamusa odchodzi nieco styl retro i ten glamour. Powodzeniem cieszą się aranżacje, które wykorzystują ekologiczne rozwiązania, które nadal pozostają w pełni funkcjonalne. Chętnie nabywamy meble używane, zamiast kupować te nowe, ale marnej jakości. Coraz chętniej realizujemy poszczególne prace samodzielne. Co ciekawe, internet jest olbrzymią skarbnicą wiedzy, a poradniki i filmiki udostępniane w formie porad i wskazówek pozwalają na przeprowadzanie drobnych remontów samodzielnie. Z powodzeniem udaje się je realizować nawet bez żadnego doświadczenia, wiedzy i umiejętności.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here